Promocje w Banku Zachodnim

Wczoraj zadzwoniła do mnie konsultantka z BZ WBK. Zwróciła uwagę, że ostatnio nie korzystam z ich konta osobistego („ostatnio” to bardzo delikatne sformułowanie dla faktu, że nie używałem go od ponad roku). Zapytała o powody oraz zaproponowała mi specjalną promocję. Przyznam, że dość ciekawą.

Już nie pierwszy raz spotkałem się ze „specjalną promocją” w BZ WBK. Kilka miesięcy temu zaoferowali mi cashback 3% za zakupy kartą kredytową w sklepach spożywczych, supermarketach i na stacjach paliw – abym tylko zostawił sobie ich kartę kredytową na kolejny rok. Pisałem o tym wcześniej (Ile bank jest w stanie zaoferować, aby nie stracić klienta).

Tym razem zaproponowano mi dwie promocje:
1) 50 zł nagrody pod warunkiem wpływu na konto min. 1000 zł z tytułu wynagrodzenia za pracę przez trzy kolejne miesiące: październik, listopad oraz grudzień.
2) zwrot 3% wartości zakupów za wszystkie płatności kartą debetową do konta (przez okres trzech miesięcy), maksymalnie 50 zł miesięcznie.

Widzę, że bank stara się zaktywizować swoich klientów. Przyznam, że obie propozycje są dość kuszące, zwłaszcza, że konto <30 jest darmowe bez żadnych wymagań. Bonus +50 zł jest łatwy do zgarnięcia, a cashback dotyczy wszystkich płatności dokonanych kartą (nawet dopytywałem o to przez telefon).

Czy do Was już dzwonili z BZ WBK?

8 komentarzy

  1. Do autora: Powiedz im kolego, że rozmawiałeś z rodziną/znajomymi na temat przedstawionej dla Ciebie oferty, w związku z czym jeżeli zaproponują im również takie korzyści (50zł za wpływ 1000zł + 50zł za zasady cashbacku z „Dobrego Konta”) to znajdziesz dla BZ WBK nowych klientów 😉

    Bankowi powinno na tym zależeć, dziś nie jeden proponuje 100zł za otwarcie u siebie rachunku (np. mBank), a Ty byś mógł to „załatwić” bankowi za free – byłbym chętny (tylko, że ja mam ponad 30 lat).

  2. Ten blog to żart jak z kabaretu, zobaczcie sobie wydatki Pana autora, aż parsknąłem śmiechem. Do autora: Raz że gdybyś miał wydatki ponad 3k miesięcznie to nie dostałbyś kredytu studenckiego, pomocy socjalnej i pracy w obwodach. Dwa, widzieliście żeby ktoś miał wydatków 3000zl i jadł śmieci? Co można jeść na całą rodzinę za 400zł? Więcej wydaję na siebie. Trzy, albo ten cały blog to ściema albo autor to ściema, jedno będzie prawdziwe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.